31 sty 2013
28 sty 2013
marcepanowe paczuszki
Przepis banalnie prosty - dla kazdego.
w sam raz dla niezapowiedzianych gosci. bardzo szybko sie robi, nie ma duzo do sprzatania i zawiera tylko 2 skladniki. zdjecia pochodza z mojego starego bloga.
co potrzebujemy?
1 opakowanie ciasta francuskiego
1 paczka marcepanowych kulek-naturalnych
ciasto dzielimy na 10 rownych prostokatow.na kazdym kladziemy po 1 kulce. rogi prostokatow zawijamy do siebie tak jak widac na zdjeciu. pieczemy ok 25-30 minut w temp. ok. 220 stopni.
gotowe :)
26 sty 2013
pieczona ryba z warzywami.
O zaletach ryb nie trzeba duzo pisac. bo kazdy wie, ze sa bardzo zdrowe i smaczne.
Najczesciej sa smazone w panierce na patelni. ale ilez to mozna jesc to samo?
moja propozycja na rybke jest bardzo smaczna, lekka i co najwazniejsze- nie trzeba smazyc :)
co potrzeba :
4-6 filetow z ryby (ja mialam mintaja )
1 opakowanie mrozonych warzyw ( marchewka, brokuly,kalafior)
1 mala czerwona cebula
2 zabki czosnku
sol,pieprz
1 szklanka startego zoltego sera
1 opakowanie smietany ( moja miala 7% )
warzywa podsmazyc na oliwie , posolic , popieprzyc .dodac zmiazdzony czosnek poddusic okolo 5 minut. W foremce , lub naczyniu zaroodpornym ulozyc rozrozone ryby.posolic popieprzyc , posypac polowa zoltego sera. na to wylozyc podsmazone warzywa i posypac resztka sera. na koniec wylac na calosc smietane . przykryc folia aluminiowa.taka rybke pieczemy ok. pol godzinki w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
24 sty 2013
kurczak ze szpinakiem
kiedy bylam mala, to strasznie nie lubilam szpinaku. oj cale wieki musialy minac zanim znalazl sie na moim stole. teraz jako dorosla osoba-przynajmniej na taka wygladam ;) staram sie , aby szpinak pojawial sie u nas czesto- jest zdrowy smaczy i ma fajny kolor. moj dzisiejszy przepis jest bardzo prosty , tani ,szybki i smaczny
co musimy miec :
2 piersi z kurczaka
1 opakowanie szpinaku
2 lyzki kukurydzy
sol , pieprz ,
2-3 zabki czosnku
jak przygotowac :umyte piersi pokroic w kostke, paski jak tam kto woli i lekko osolone odsmazyc w woku , czy na patelni. ja robie w woku. kiedy miesko juz podsmazone dodajemy do niego szpinak-nie pokrojony tylko cale liscie. do tego dodajemy posiekany czosnek , pieprz i sol i na koniec kukurydze..dusimy , az nie bedzie soku ze szpinaku. gotowe.mozna rowniez -ja tak zrobilam- osobno usmazyc piersi , a na drugiej patelni przygotowac szpinak z kukurydza i zmieszac skladniki dopiero wtedy gdy beda juz gotowe .
19 sty 2013
Pączki
witam serdecznie :) tak sie sklada , ze 21 stycznia w moim rodzinnym domu swieto bylo obchodzone podwojnie :) jedno dla moich kochanych dziadkow , a drugie dla mnie - moje urodziny. babcia zawsze mi powtarzala , ze najlepszym prezentem na jej swieto bylam ja sama. Ja doroslam , dziadek zmarl pare lat temu , co przezylam bardzo mocno , poniewaz bylismy ze soba bardzo zwiazani. Z moja babcia spotkam sie w lutym i juz nie moge sie doczekac. co prawda nie ma juz sily piec i gotowac tak jak kiedys , ale pamietam ze na 21 stycznia zawsze , ale to zawsze byly Pączki z marmolada sliwkowa wyrobu mojej babci .Do dzis jak zamkne oczy pamietam ich smak i zapach.
I wlasnie takie paczki chcialabym przygotowac na jej swieto. aby przywrocic czar wspomnien , kiedy bylismy wszyscy razem i cieszylismy sie soba nawzajem. oraz , zeby sprobowala wypieku z mojej kuchni.moje paczki beda z przepisu , jaki dobrych pare lat temu pojawil sie w gazecie -nie pamietam jakiej :) autorstwa pani Dykiel.
składniki
1 kg mąki
10 dag drożdży
10-15 dag cukru
ok. 1/2 litra mleka
6 żółtek
1 całe jajo
5-6 łyżek oliwy lub 10dag rozpuszczonego masła
1/2 laski wanilii lub 1 op. cukru waniliowego
1 kieliszek spirytusu
sok i skórka z 1 cytryny
konfitury lub powidła do nadziewania
1kg tłuszczu do smażenia
sposób przygotowania
Mąkę przesiewamy. Z drożdży, łyzki cukru, łyzki mąki i odrobiny ciepłego mleka robimy rozczyn i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Ucieramy jajo i żółtka z cukrem, dodajemy mąkę, wyrośnięty rozczyn, wanilię, sok i skórkę z cytryny, resztę mleka, szczyptę soli i spirytus. Wyrabiamy tak długo, aż ciasto stanie się gładkie i lśniące, a na powierzchni będą się tworzyć pęcherzyki i będzie odstawać od ręki (lub drewnianej pałki). Wlewamy tłuszcz i jeszcze chwilę wyrabiamy. Ciasto nie może być zbyt gęste.
Formujemy kulę i ostawiamy w ciepłym miejscu na 10-15 min. Gdy tylko zacznie rosnąć, natychmiast wyrabiamy. nabieramy łyżką porcje ciasta, formujemy w rękach małe krążki, na środku układamy nadzienie, dokładnie zlepiamy, nadajemy kształt kuli i układamy na stolnicy oprószonej mąką.
Pączki nakrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia. Gdy podwoją swą objętość - smażymy w gorącym tłuszczu. Pączki powinny w nim pływać.
Gdy się zrumienią, odwracamy i smażymy z drugiej strony. garnek lepiej jest zakryć - pączki będą miały złotą obwódkę.
Usmażone, wykładamy na papierowy ręcznik i układamy na dużym talerzu. Jeszcze ciepłe obficie posypujemy cukrem pudrem.
drozdzowe rogale
przepis na drozdzowe rogale dostalam od mojej szwagierki , kiedy byla u nas w wakacje. przyznam sie szczerze , ze dopiero dzisiaj sie za nie zabralam . Sa bardzo latwe do wykonania, nie trzeba czekac az ciasto wyrosnie przed przygotowaniem i co najwazniejsze- sa pyszne!!!w srodek mozecie wlozyc , to co lubicie. ja przygotowalam z masa budyniowa.
o to przepis
1 kg maki
4 lyzki cukru
1 szklanka mleka
10 dkg drozdzy
1 cukier wanilinowy
4 jaja (zoltka)
2 kostki margaryny ( 500 g )
szczypta soli
w letnim mleku rozpuscic drozdze i cukier.do miski z maka dodac rozczyn z drozdzy,zoltka, sol i margaryne. dokladnie wyrobic .ciasto dzielimy na 4 lub 6 czesci.kazda rozwalkowac na ksztalt kola. kazde kolo podzielic na 8 czesci.na kazda czesc nalozyc nadzienie-zawinac na ksztalt rogala. przed wlozeniem na blache moczyc w roztrzepanym bialku i cukrze z cukrem wanilinowym. piec w temperaturze 180 stopni 15 minut.
masa budyniowa
1 opakowanie serka waniliowego typu danio
1 paczka budyniu waniliowego
cukier do smaku
wszystkie skladniki razem polaczyc- gotowe! :)
17 sty 2013
pierogi z kapusta i grzybami
Nie bede ukrywac.... jestem pierogozerca . pod kazda postacia i z kazdym farszem :) swoja miloscia do pierogow zarazilam 2 bardzo dobrych kolegow. jeden 100 procentowy Holender , a drugi 100 procentowy Anglik. kiedy maja do nas przyjsc na odwiedziny , za kazdym razem pada podstawowe pytanie : a beda pierogi??? takze zakasam wtedy rekawy i lepie. :) ten pzrzepis jest od mojej kochanej babci. stary i sprawdzony. pysznosci!
farsz;
2 garsci suszonych grzybow
1 kg kapusty kiszonej
sol , pieprz, majeranek
1 duza cebula
ciasto:
maka ok kilograma
1 jajko
woda sol
1 lyzka oleju
Grzyby moczyc przez ok. 2 godziny.Potem gotowac do miekkosci.kapuste pokroic i gotowac , az bedzie miekka.cebule pokroic i podsmazyc na oleju.dodac grzyby , przyprawic sola , pieprzem i majerankiem. calosc dodac do ugotowanej i odcedzonej kapusty.ciasto wyrobic-powinno byc elastyczne.rozwalkowac. szklanka wycinac kolka (ja mam specjalna forme do pierogow ) na srodek polozyc farsz zlozyc na pol i palcami zlepic brzegi .gotowac ok 5 minut.
16 sty 2013
czekoladowe cupcake z malinami
cupcake ,czyli z holenderskiego na nasze tradycyjne muffinki sa tak samo mocno zakorzenione w holenderskim menu jak stamppot , czy frikandel. Wiatraki uwielbiaja slodkie babeczki-najlepiej ze smietana (zreszta tu wszystkie ciasta zawieraja smietane) kremowke oczywiscie. Przygotowalam dzisiaj cupcake z bardzo prostego przepisu -dostalam od kolezanki z pracy.a o to on :
340 g maki
3-4 lyzki kakao
3/4 szklanki cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
szczypta soli
2 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mleka
2 jajka
90 ml oleju
1 sloiczek malin w syropie
przygotujcie sobie 2 miski. Do jednej wsypcie wszystkie suche skladniki , a do drugiej mokre (mleko , olej ,jajka).Suche skladniki wymieszajcie, z mokrymi zrobcie tak samo . polaczcie wszystko razem i dokladnie wymieszajcie powstajace ciasto..Teraz czas aby przelozyc mase do foremek-ja nakladam zawsze duza lyzka..Na sama gore kazdej myffiny polozcie po 3-4 malinki (odcedzone!) i pieczcie w nagrzanym piekarniku (180-200 stopni) okolo 20 minut. przepis banalnie prosty i szybki. Zycze smacznego.
15 sty 2013
farfalle z kurczakiem i warzywami
Za onkem bialo i puszysto.... Caly dzien pada i pada.....szkoda , ze takiej bajkowej pogody nie bylo na swieta! ale skoro na dworzu widac tylko jeden kolor postanowilam dzisiejszy dzien umilic kolorowym jedzonkiem. farfalle z kurczakiem i warzywami. a wiec , co potrzeba :
2 piersi z kurczaka1 opakowanie makaronu farfalle1/2 papryki czerwonej 1 mala puszka kukurydzy1/2 malej pory1 mala puszka miniaturkowych marchewek250g pieczarek1 opakowanie smietany do gotowania ( ja uzylam 7 % )sol , pieprz1 lyzeczka cynamonu2 lyzeczki currypapryka w proszku2 zabki czosnkuoliwamakaron ugotowac i odcedzic :)piersi umyc i osuszyc ,pokroic w kostke i usmazyc na oliwie , dodac przyprawy. umyte pieczarki i papryke i por pokroic wedle uznania, dodac do miesa, Po2-3 minutkach dodac odcedzona kukurydze i marchewke. Czosnkek zmiazdzyc i dodac do reszty. na koniec zalac calosc smietana i dusic okolo 5 minut. polaczyc razem z makaronem i... Gotowe ! smacznego :)
14 sty 2013
pieczony indyk
jako , ze stalam sie posiadaczka sporych rozmiarow piekarnika w te swieta goscil na naszym stole wielki indor. wyszedl naprawde bardzo smaczny. zarumieniony z zewnatrz i soczysty w srodku. jestem bardzo dumna , poniewaz pieklam takiego wielkiego ptasiora poraz pierwszy :)
a o to co bylo mi potrzebne :
1 indyk ( moj wazyl 8 kilo )swiezy tymianek ok3-4 zabkow czosnkusol , pieprzmajeranekpapryka oliwa
jak zrobilam :
Dzien wczesniej , po dokladnym umyciu i osuszeniu (ja jeszcze odcielam szyje bo nie bardzo pasowala mi estetycznie ) natarlam ptaka przyprawami , posiekanym czosnkiem i oliwa. Zwiazalam nogi razem z tulowiem sznurkiem , aby ladnie sie prezentowal..Zawinelam w folie aluminiowa i wlozylam do lodowki na cala noc. Chcac nie chcac zwloklam sie na drugi dzien z lozka o 6.00 rano aby wlozyc potwora do nagrzanego piekarnika (180 stopni) poniewaz takiej wielkosci indyk musi byc pieczony ladnych pare godzin- mojemu wystarczylo 7. zanim wyladowal w piekarniku zdjelam folie , polozylam na wierzch swierzy tymianek , do srodka tez ze 3 galazki wsunelam i zawinelam folia aluminiowa. po 5 godzinach pieczenia , zdjelam folie i samego indyczka podpiekalam 2 godzinki zmiejszajac temp do 150 stopni. przed podaniem usunelam sznurek.
13 sty 2013
witajcie
Jakis czas temu bylam szczesliwa posiadaczka kulinarnego bloga . poznalam tu cudownych ludzi , ale z poczucia braku czasu , motywacji i malych zawirowan -zlikwidowalam konto. mam nadzieje ze uda mi sie dotrzec do Was kochani czytelnicy z taka sama , a moze nawet i wieksza sila i umile Wam czas moja skromna bazgranina , oraz posluze pomyslem do stworzenia czegos ciekawego w kuchni.pozdrawiam serdecznie Holendrzyca
Subskrybuj:
Posty (Atom)